Rozpoczęliśmy o 8:30 rano od wyjazdu do powalonych drzew na drodze wojewódzkiej nr 975. Kolejne drzewa usuwane przez naszych strażaków już w godzinach popołudniowych znajdowały się w Kończyskach i Rudzie Kameralnej, tarasowały gminne drogi. Współpraca z OSP Filipowice przy sypaniu worków miało miejsce na terenach LKS Dunajec Zakliczyn, po czym zostaliśmy zadysponowani do zabezpieczenia posesji w Bieśniku, gdzie wezbraniem wody rzeczki Paleśnianki zagrażały budynkom mieszkalnym. Worki w ruch i zabezpieczenia gotowe. Pomoc przy problemach z podtopieniami na Zakładzie Komunalnym w Zakliczynie to kolejne działania które jak obserwujemy sytuację mogą potrwać do godzin porannych. Dosłownie przed chwilą powróciliśmy po usunięciu kolejnych drzew w ciągu drogi 975. Dzieje się niestety.
About the author